Mechanika sesyjnie stosowana, czyli egzaminacyjnych przemyśleń cd.



   Zablogowane zostało już moje nastawienie do studenckich batalii; wiadomym jest fakt, że sesję należy odrobić jak pracę domową- jak odrobisz zadowolony będzie nauczyciel (wykładowca), któremu dasz święty spokój i więcej czasu do pracy lub dla dzieci, rodzic (no, nasza pociecha daje radę) i w końcu Ty sam (ja potrafię, spełniam się!) Co nastąpi w sytuacji, w której student z gatunku „ambitnych” – a tacy jeszcze istnieją-  nie pragnie tylko wkucia skryptu na blachę, a chciałby wynieść z przedmiotu i z murów uczelni coś w dłuższej perspektywie?

Po studencku- czyli prawdziwe realia sesji



   Przed nami studentami kolejny ciężki styczeń i luty nowego roku- zaliczenia ćwiczeń oraz zimowa sesja egzaminacyjna...Mijają dni kolejnych egzaminów, nadchodzi czas skupienia, koncentracji i nauki tego co najważniejsze- w grę wchodzi „pamięciówka” najważniejszych rzeczy z wykładów. Nie pierwszy raz czuję (nie tylko ja, takich są tysiące) jednak coś w rodzaju minimalizmu sesyjnego, który sprowadza się do słynnego 3Z (zakuć, zaliczyć, zapomnieć). Niby błahostka, powiedzieć można „Ameryki nie odkryłeś”; lecz sytuacja ta kładzie się ponurym cieniem na jakości polskiego szkolnictwa wyższego.

Polskie narty rządzą zimą!


    Mało kto myślał, że tak pięknie rozpocznie się sportowa zima dla polskich sportowców. Choć odszukanie śniegu za oknem okazałoby się nie lada wyzwaniem, to właśnie specjaliści od nart, swoimi jakże pięknymi występami w pierwszych dniach stycznia, przynoszą nam najwięcej powodów do dumy i uśmiechów. Mowa oczywiście o niezawodnej Justynie Kowalczyk, odgrywającej główną rolę w Tour the Ski oraz Kamilu Stochu, zawodniku, który przeszedł największą metamorfozę formy ze wszystkich skoczków.

 
Design by Free WordPress Themes | Bloggerized by Lasantha - Premium Blogger Themes | cheap international calls